Forum Ortografia Strona Główna Ortografia

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Skuteczne sposoby na nauczenie się zasad ortografii.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ortografia Strona Główna -> Off-topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SonekKamika




Dołączył: 30 Sty 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:05, 30 Sty 2015    Temat postu: Skuteczne sposoby na nauczenie się zasad ortografii.

WITAM, moi kochani użytkownicy!
W tym poradniku będę pomagała Wam, moi drodzy, pokonywać coś, co jest zmorą większości Polaków - a mianowicie - ortografią.
Sam tytuł mojego poradnika informuje, iż ma on pomagać w skutecznej i efektownej nauce zasad i reguł ortograficznych. A więc, aby porządnie nauczyć się zasad ortografii, należy:
1. Po przyjściu do domu przede wszystkim trzeba odpocząć i zjeść obiad. Przydałaby się również pewna pomoc rodzicom.
2. Po odpoczynku i spokojnym zjedzeniu obiadu, bierzemy się do pracy. Najpierw odrabiamy lekcje na jutro, potem przychodzi czas na ogólną naukę, zawierającą więcej materiału - czyli w tym przypadku ortografię.
3. Aby skutecznie utrwalić sobie tzw. ''regułki'', nie warto ślęczeć nad wiekowymi książkami i powtarzać w kółko ''literę ''u'' piszemy gdy...'', bo nie da to żadnego rezultatu. Jeżeli tak właśnie chcecie postępować, to wasza decyzja. Ja jednak osobiście proponuję bardziej rozrywkowy i zabawowy sposób nauki. Pomocne mogą być w tym: wierszyki, obrazki, ćwiczenia, piosenki, itd. Oto kilka przykładów takich właśnie ortograficznych wierszyków:
Wanda Chotomska
"Kłopoty z ortografią"
Dużo rzeczy Tom potrafi,
Ale nie zna ortografii,
Więc się z każdym biedzi słówkiem,
Z trwogą patrzy na stalówkę.
Drży przed "książką", "chatą", "grzmotem",
Bo co będzie, jeśli potem
Pan na lekcji znowu powie:
- Tomku, błędy w każdym słowie!
Pewnie! Łatwo mówić panu:
- Tomku, wreszcie się zastanów!
A choć Tom ma dobre chęci,
Zawsze w piśmie coś pokręci.
Bo czyż można zapamiętać,
Że przez "ę" piszemy "mięta",
Że tu "u", a tam "o" z kreską,
Choć "s" słyszysz, napisz "łezką".
To znów straszne słowo "strzecha"
Przez "h" pisać, czy przez "ce-ha"?
A "herbata" i "choroba"
Już na pewno przez "ha" oba.
Wreszcie Tom się skarży mamie:
- Pan się chyba zawziął na mnie,
Pan mnie krzywdzi zbyt pochopnie,
Kiedy stawia mi złe stopnie.
Matka mówi: - Jesteś blady,
Więc posłuchaj mojej rady,
By nauka szła do głowy,
Musisz silny być i zdrowy,
Więcej jadaj i śpij dłużej,
Zaraz pamięć ci posłuży.
Mija tydzień. Tom z zapałem
Zjada kaszy misy całe,
Śpi jak suseł dziesięć godzin,
Lecz do szkoły pilnie chodzi.
Za pisownię łapie dwóje
I jak zwykle się przejmuje.
- Poradź, babciu - mówi z żalem -
Sen mi nie pomaga wcale,
Choć za czterech jeść potrafię,
Dwójki mam za ortografię.
Babcia palcem w książkę stuka.
- Jedna rada - to nauka,
Bez nauki - wierzaj babci -
Nie upleciesz nawet łapci!
Tomek westchnął, zbladł i załkał:
- Czy "nałuka", czy też "nałka"?

Jan Brzechwa
"Szóstka - oszustka"
Jedynka -
Służyła za pogrzebacz do kominka,
Dwójka i trójka -
Na łańcuszku wisiały u wujka,
Czwórka -
Była studnią pośrodku podwórka,
Piątka -
Ścinała trawę na łące i na grządkach,
Szóstka...
Ach, cóż to była za oszustka!
Uciekła raz z kalendarza,
Co innym szóstkom nigdy się nie zdarza,
Stąd zabrakło jednej soboty
I ludzie w niedzielę poszli do roboty.
Kiedy indziej wypadła znów z książki,
Do której się zapisuje pieniążki,
Wypadła szóstka, a zabrakło sześciu tysięcy.
Szukano jej przez kilka miesięcy,
Aż wreszcie się znalazła za kanapą w biurze
Cała umorusana i pokryta kurzem.
Innym razem, nie dbając o zdrowie,
Stanęła po prostu na głowie,
Szła przed siebie z wypiętym żołądkiem
I udawała dziewiątkę.
Dnia pewnego, swym dziwnym zwyczajem,
Udawała, że jest tramwajem,
I zwróciła na siebie powszechną uwagę,
Wołając: "Proszę wsiadać! Szóstka jedzie na Pragę".
Tymczasem pojechała na Ochotę
I już nie wróciła z powrotem.
Odtąd przepadła o niej wszelka wieść.
Taka to była szóstka - pal ją sześć!

Witold Gawdzik
Kiedy ó, kiedy u?
Ó
Nikną wszelkie niepokoje,
Kiedy stwierdzę: dwójka — dwoje,
Przed pomyłką mnie ustrzeże:
Wrócę — wracam, pióro — pierze.
Nie drży także ma stalówka,
Pisząc: -ówna, -ów i -ówka.
Zaokrąglam ó w dwu słowach:
ósmy, ów, bo: osiem, owa.
U
Zapamiętaj, zawsze tu
pisz otwarte, zwykłe u
W słowach: skuwka i zasuwka,
Gdyż wyjątkiem są te stówka;
W cząstkach: -unka, -un i -unek:
Opiekunka, zdun, pakunek.
Pisz je także: w cząstce -ulec,
Więc: budulec i hamulec;
W ulu, dwu, gdzie u litera
Wyraz kończy lub otwiera.
Wreszcie — niech nikt nie kreskuje
w czasowniku cząstki -uje.




Pamiętajcie, sposobów efektywnej nauki zasad ortograficznych jest wiele, ale najważniejszym jest dużo, dużo czytania. Powtarzania wzrokowo słówek, zapisywania po kilka razy, przyczepiania w pokojach, gdzie najczęściej przebywacie, na lodówce. I najważniejsze - nigdy się nie poddawajcie i nie wmawiajcie, ze jesteście do niczego, bo tak nie jest. Każdy jest w czymś dobry, a nad innymi rzeczami musi nieco popracować. Mam nadzieję, że od teraz chętnie i z przyjemnością będziecie zasiadać do nauki ortografii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ortografia Strona Główna -> Off-topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin