Forum Ortografia Strona Główna Ortografia

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nocą na opoczyńskim zamku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ortografia Strona Główna -> Dyktanda
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arthuro
Admin



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opoczno

PostWysłany: Śro 12:18, 22 Lut 2006    Temat postu: Nocą na opoczyńskim zamku

Nocą na opoczyńskim zamku

W budynku Muzeum Regionalnego w Opocznie można by dostrzec o północy niejedno zdarzenie niczym w horrorze. Pamiętają o tymże zatrudnieni w placówce znawcy historii i dziejów zamku, którzy co rychlej opuszczają ów przybytek przed zmierzchem by przypadkiem nie natknąć się na duchy króla Kazimierza i jego ukochanej Żydówki, wędrujące po schodach ku ekspozycjom w szklanych gablotach.

Niegdyś grupa złożona z paradyżanki, przedstawiciela dawnej kasztelani Żarnów, a także dwóch śmiałków, po jednym z gminy Poświętne i dóbr białaczowskich, a więc będąca niepisaną reprezentacją powiatu opoczyńskiego, po cichu przemknęła po omacku w głąb komnat monarchy tuż przed zamknięciem obiektu zimowym popołudniem. Punktualnie też przybyli niedoszli małżonkowie, bohaterzy legendy, którym wewnętrznej nadziei na wspólne pożycie nie odebrał żaden książę ani rycerz. Któryś z odważnych, zamierzając w przyszłości wystąpić w programie „Nieustraszeni”, próbował sztuki fotografii, chcąc przechadzającej się parze „cyknąć” zdjęcie. Niestety, na skutek ruchy skrzyni, którą niecelowo zresztą kopnął czy trącił drżącą nóżką, władca Królestwa Polskiego z dynastii Piastów w mig usunął się ku przestworzom, przenikając przez surowym mur gmachu, Esterka zaś – ku sypialni, skąd pobrzmiewało jej szlochanie. Cóż, znów ktoś ze współczesnych popsuł królewską randkę. Czyżby więc przywdziała strój ludowy regionu opoczyńskiego i występuje w tymże z niewidzialną twarzą lub utożsamiła się z którąś z muzealnych rzeźb? Na pewno jednakże pilnuje tunelu pod placem Tadeusza Kościuszki.

Naszym śmiałkom życzyć należy dużo więcej szczęścia, ale i roztropności, podczas penetracji ruin zamku w Drzewicy.


Autorem dyktanda jest Rafał Krzoski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ortografia Strona Główna -> Dyktanda Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin